Słabo mi coś idzie lepienie, muszę z siebie wykrzesać nieco więcej ;)
Wisior noszę z lubością przypomina mi nieco obraz pewnego impresjonisty.
Broszka jakoś tak przy okazji się ulepiła, infantylne ptaszki i różowe drzewka XD za to jakie mniamniuśne kolorki - mam wrażenie że przypadnie komuś do gustu, niech no tylko pogoda się zmieni ...
Dziękuję za odwiedziny i zapraszam ponownie ;)
Wisior noszę z lubością przypomina mi nieco obraz pewnego impresjonisty.
Broszka jakoś tak przy okazji się ulepiła, infantylne ptaszki i różowe drzewka XD za to jakie mniamniuśne kolorki - mam wrażenie że przypadnie komuś do gustu, niech no tylko pogoda się zmieni ...
Dziękuję za odwiedziny i zapraszam ponownie ;)




















