Przejdź do głównej zawartości

Fiolet z miedzią


Nie mogę się powstrzymać przed łączeniem z miedzią a fiolet bardzo mi do miedzi pasuje. Naszyjnik i bransoletka mają wzór nawiązujący do siebie zatem mogą stanowić komplet.
Pozdrawiam.

Komentarze

  1. Połączenie faktycznie piękne,a calość świetnie się prezentuje:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ależ cuda, bransoletka jest bezkonkurencyjna!

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudny fioletowy komplet. Naszyjnik jest zachwycający.

    OdpowiedzUsuń
  4. Wspaniały letni komplet :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Nieustannie zachwycam się Twoimi naszyjnikami. Są niezwykłe!

    OdpowiedzUsuń
  6. pękności robisz, każdy ma jakis klimacik i cos w sobie :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Fantastyczne połączenie! Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  8. Podoba mi się to połączenie, miedź ma w sobie to coś.

    OdpowiedzUsuń
  9. Też kiedyś zauważyłam, że fiolet lubi miedź :) Bransoletka super i wisior też ciekawy... :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Komplet w fiolecie nieziemski - uwielbiam takie odcienie ;)
    Jeśli można zapytać - czym nabłyszczasz fimo?
    Pozdrawiam
    Astartis

    OdpowiedzUsuń
  11. No i fiolet znów deklasuje inne kolory ;) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Co można zrobić z butelki plastikowej?

 .....Ano można zrobić dużo fajnych rzeczy w tym na przykład biżuterię. Tym razem "zamordowałam" dwie niebieskie butelki w ślicznym kolorze letniego nieba. Chociaż nie wiem czy to na pewno kolor letniego nieba...a może mi się tylko wydaje że to letnie niebo...a może u mnie niebo jest specyficzne....chyba raczej tak.... zatem sprecyzuję....letnie niebo nad Ursusem ;) Butelka po wodzie na literkę "Ż" gazowanej 1,5 litra (lubię bąbelki)  Mam jeszcze do pokazania zaległą kolekcję  z butelki po wodzie niegazowanej na literkę "C" clasic w rozmiarze 0,7 bardzo gruby plastik ma i wyjątkowy zielony kolor... Oraz pojedyncze eksperymentalne z butelki po napoju energetycznym. Zapraszam Dziękuję za odwiedzimy i każde słowo zostawione pod postem. Będzie mi miło gościć Cię ponownie.

Rozdawajka

Witam  Dzisiaj wreszcie się wyrobiłam ze światłem do zdjęć i oto obiecana rozdawajka!  Miałam zamiar wyrobić się wcześniej, wówczas data losowania przypadała by na dzień pierwszego wpisu na blogu ...nie zmieściłam się  ale zabawa  i tak nosi nazwę urodzinowej. Mam nadzieję że zawartość rozdawajki będzie się podobała. Niestety zabrakło lampionu ... jestem  niecierpliwa... zbyt szybko '' wyszedł " z pieca i trach... obiecuję że będzie innym  razem. Zasady uczestnictwa chyba wszystkim są znane: wpis pod postem, baner z działającym linkiem u uczestnika zabawy na blogu. Miło mi będzie jeśli dodacie mój blog do obserwowanych :) Dodałam jeszcze inne zdjęcia na których lepiej widać detale.  Naszyjnik na ostatnim zdjęciu w nocnym wydaniu .  Pozdrawiam i zapraszam do zabawy :)      

Porządki .

Mam właśnie urlopik.😀 porządkując profil na instagramie pomyslałam że odwiedzę swojego bloga. W bocznym pasku wyświetlają się ciągle blogi zaprzyjażnionych twórczo niespokojnych. Super że są jeszcze piszący blogi! Mnie najpierw "uwiódł " mnie Facebook teraz Instagram może z czasem kolejne SM. Niestała jestem w tych miłościach :) Od prawie 2 lat pracuje jako dekorator tortów na warszawskim Ursynowie w pracowni Agnieszki Majewskiej "MajCake" zgłębiam tajniki i lepię figurki z masy cukrowej. Jestem bardzo szczęśliwa bo praca daje mi ogromną satysfakcję i przyjemnoś, poza oczywistym dochodem :D Lepienie towarzyszyło mi przez cale moje życie, zmieniałam tylko materiał. Nie było lekko, wiadomo każda masa ma swoje zalety i wady a także specyfikę pracy, albo raczej charakter. Musiałam się trochę przestawić co przyniosło mi trochę frustracji ...no i nie obyło się bez łez. Jednak ogarnęłam jakoś i dzisiaj już bez lęku lepię. Zmiany dobrze mi robią i moge tylko powiedzieć że