.....Ano można zrobić dużo fajnych rzeczy w tym na przykład biżuterię. Tym razem "zamordowałam" dwie niebieskie butelki w ślicznym kolorze letniego nieba. Chociaż nie wiem czy to na pewno kolor letniego nieba...a może mi się tylko wydaje że to letnie niebo...a może u mnie niebo jest specyficzne....chyba raczej tak.... zatem sprecyzuję....letnie niebo nad Ursusem ;) Butelka po wodzie na literkę "Ż" gazowanej 1,5 litra (lubię bąbelki) Mam jeszcze do pokazania zaległą kolekcję z butelki po wodzie niegazowanej na literkę "C" clasic w rozmiarze 0,7 bardzo gruby plastik ma i wyjątkowy zielony kolor... Oraz pojedyncze eksperymentalne z butelki po napoju energetycznym. Zapraszam Dziękuję za odwiedzimy i każde słowo zostawione pod postem. Będzie mi miło gościć Cię ponownie.
Biżuteria, upcycling, anioły, ozdoby, ciut szydełka, troszkę malowania czyli wszystko co można zmieścić pod nazwą inne poczynania ;)
Kolczyki super.
OdpowiedzUsuńTakie głazy widziałam w Ciężkowicach - "Skamieniałe Miasto" -ale tak dawno to było, że nie jestem w stanie powiedzieć, czy to tam :)
Wiedzę, że też wróciłaś z gór. Takie otoczaki widywałam w Karkonoszach. Po dziś dzień jestem w kamiorach zakochana. Najbardziej lubię te przydrożne.
OdpowiedzUsuńGóry Stołowe :) Na jedym ze zdjęć widzę też Bazylikę w Wambierzycach :P Ale moje odgadywanie chyba się nie liczy, bo mieszkam w Kłodzku :P
OdpowiedzUsuńhttp://anek73.blox.pl
Mnie też wygląda to na Karkonosze, może Góry Stołowe?
OdpowiedzUsuńChoć pierwsze zdjęcie kojarzy mi się nieco w wąwozem Homole w Pieninach. Czy któraś z moich odpowiedzi jest poprawna?:)
Ja nie mieszkam w Kłodzku!!!:D:D:D
OdpowiedzUsuńZdecydowanie Góry Stołowe, też byłam w tym roku własnie tam.
OdpowiedzUsuńŻe gory to wiadomo, widać na I rzut oka, ale będę oryginalna i powiem (napiszę) że Góry Opawskie ;p
OdpowiedzUsuńZapraszam na Spotkanie HandMade, więcej info na http://handmadebizutki-karolcia.blogspot.com/2011/08/zapraszam-na-zlotspotkanie-osob.html
Przepiękne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńJa bym też głosowała na Ciężkowice bo tu u mnie "za miedzą" i wygląda podobnie. W Górach Stołowych jeszcze nie byłam ale jeśli tak wyglądają to chętnie je odwiedzę.
OdpowiedzUsuńKolczyki przedwyjazdowe wyglądają super. Jakiś czas temu byłam na kursie takiego oplatania ale jeszcze nie zdobyłam się na odwagę żeby wypróbować swoją wiedzę.
Pozdrawiam
Kobitki moje ulubione...prawidłowa odpowiedź to Góry Stołowe. To był "konkurs-nie-konkurs" i są nagrody :)
OdpowiedzUsuńKolczyki tego posta. Poproszę o kontakt Anek73 i Dorothee. Kolczyki mogę zrobić jeszcze w innym kolorze.
Dziękuję za odwiedziny i komentarze.
Pozdrawiam :*
Ojej - mówiłam, że ja się nie powinnam liczyć, bo jestem z Kłodzka i to po prostu moje tereny :) Ale co tam :P Mój mail: ak.anek@wp.pl :) Śliczne są te zielone i brązowe :)
OdpowiedzUsuńhttp://anek73.blox.pl
Góry Stołowe są przepiękne. Najbardziej niesamowita jest jednak dla mnie Bystrzyca Kłodzka, te tarasy...
OdpowiedzUsuń