Przejdź do głównej zawartości

Warsztaty

Aparat w telefonie może nie jest super ekstra ale poręczniejszego nie ma na warsztatach
To tylko część prac które ostatni zrobiłam z dziećmi i z dorosłymi...

























Komentarze

  1. Te prace z kasztanami są fantastyczne :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Aniu :) Dzieci początkowo marudziły że znowu kasztany, że w szkole już robiły itd ale potem się rozochociły i porobiły po kilka wersji kolorystycznych. Oczywiście tylko niewielka cześć jest na zdjęciu, towarzystwo się rozpierzchło ale dobre i to.Wcześniej robiliśmy jesienne liście z papieru, łapacz snów z kartonu i włóczki oraz zabawkę zręcznościowa z korka, butelki i sznurka niestety bez zdjęć :(

      Usuń
  2. Kasztanowe pajęczaki obłędne. Nigdy nie widziałam podobnych, na pewno zrobię z dzieciakami.
    Muchomory i prawdziwki super pewnie z rurki od papieru a kapelusz nie wiem?
    Domki obłędne.
    Ciekawa jestem czy robiłaś kiedyś z dzieciakami pergaminki, jeśli tak jak to wypadło?
    Nie mam pojęcia z czego robiłaś motylki, też bym zrobiła z dzieciakami.
    Pozdrówki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Noga grzyba to rolka po papierze kapelusz to oklejone dno od butelki. Domków Jest kilka ale tylko te były kompletne dlatego sa na zdjęciach, powstały na warsztatach dla dorosłych podobnie obrazki pergamono i zakładki oraz filcowane etui. Motyle są z butelek plastikowych i z bibuły :) Powiedz mi proszę coś więcej o tych pergaminkach czy to coś w rodzaju pergamono?Pozdrawiam ciepluchno :)

      Usuń
    2. Ciesze się że podobały Ci się nasze prace, dziękuje :)

      Usuń
  3. Domki i motylki są przepiękne, wyszły rewelacyjnie:-) Na pewno było cudownie na takich spotkaniach:-)

    OdpowiedzUsuń
  4. I mnie wpadły w oko motyle z butelki (szukam tematu na zajęcia z dzieciakami z serii Art-recykling). Czy trudno je wykonać. Moja grupa to przede wszystkim 6-10 latki? Ozdoby z kasztanów świetne!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Motylki nie są trudne, potrzebne są : szablon, marker, klej, bibuła i nożyczki. Wycinamy motyla na końcu i gotowemu zaginamy skrzydła.

      Usuń
    2. Dziękuję za objaśnienie. Myślę, że to właśnie butelkowy motylek będzie bohaterem tych zajęć. Pochwalę się efektami - zajęcia dopiero wiosną. Pozdrawiam

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Co można zrobić z butelki plastikowej?

 .....Ano można zrobić dużo fajnych rzeczy w tym na przykład biżuterię. Tym razem "zamordowałam" dwie niebieskie butelki w ślicznym kolorze letniego nieba. Chociaż nie wiem czy to na pewno kolor letniego nieba...a może mi się tylko wydaje że to letnie niebo...a może u mnie niebo jest specyficzne....chyba raczej tak.... zatem sprecyzuję....letnie niebo nad Ursusem ;) Butelka po wodzie na literkę "Ż" gazowanej 1,5 litra (lubię bąbelki)  Mam jeszcze do pokazania zaległą kolekcję  z butelki po wodzie niegazowanej na literkę "C" clasic w rozmiarze 0,7 bardzo gruby plastik ma i wyjątkowy zielony kolor... Oraz pojedyncze eksperymentalne z butelki po napoju energetycznym. Zapraszam Dziękuję za odwiedzimy i każde słowo zostawione pod postem. Będzie mi miło gościć Cię ponownie.

Z butelek PET cd.

Takietam PET biżutki ... Dziękuję za odwiedziny i zapraszam ponownie ;)

Plastik 2

Dzisiejszy post będzie tutorialowy ....znowu...:)) Butelki typu PET jakie są każdy widzi, natomiast co można z nich zrobić to już odrębna sprawa.  W ubiegłym roku zrobiłam eksperymentalną biżuterię z plastiku  kamino70.blogspot.com/2011/09/plastik.html byłam wówczas zaskoczona efektem niestety (a może i dobrze) inne sprawy zaprzątnęły moją uwagę nie miałam okazji wrócić do tego tematu. Jednak niedawno przyszedł mi do głowy nowy pomysł i dzisiaj się nim podzielę.  Naszyjnik "Listki" Do wykonania potrzebne będą: arkusz plastiku z butelki, nożyczki, szczypczyki, drut hobbistyczny tutaj 0,6mm, kółeczka 0.8 mm cieniutki łańcuszek oraz narzędzie Dremel VersaTip.    Arkusz bardzo się skręca ale nam potrzebne będą tylko dwa prostokątne kawałki 4/6cm które odcinamy nożyczkami.  Obydwa kawałki plastiku myjemy w ciepłej wodzie z detergentem i wycieramy do sucha papierowym ręcznikiem.  Na kartce papieru rysujemy przybliżony ksz