Przejdź do głównej zawartości

Parada maluszków

Zmagam się z kiepskim samopoczuciem i przesileniem, mam "obsówę" na każdym  kroku i działam na pół gwizdka nawet prowadzenie bloga przesunęło się w czasie i zamiast w poniedziałek idzie dopiero dzisiaj. No cóż bywa... na pocieszenie życia mam eksplozje kolorów za oknem, jesień jest :)
W tym klimacie wykonałam kilka par kolczyków typu sztyft, część z bloczków millfiori, a cześć z odcisków mojego nowego stempelka który to nabyłam w celu pocieszenia życia :)
Sztyfty lepiej się sprawdzają do szalików i czapek.











Dziękuję za odwiedzimy i każde słowo zostawione pod postem. Będzie mi miło gościć Cię ponownie.

Komentarze

  1. i jedne i drugie wspaniałe ...a gdyby jeszcze tylko odciśnięty wzór był czarny a reszta szara byłoby cudo :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczne! Zapraszam do mnie http://handmade-with-love-by-klaudia.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak widać na małej powierzchni też można zrobić coś fajnego :).

    OdpowiedzUsuń
  4. stempelek z pewnością pocieszył i poprawił jakość życia, jest boski:-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczne maluszki!!! Już myślałam, że mam swego faworyta, te z białymi kwiatuszkami, a tu nagle pojawiają się te z tłoczonym wzorkiem :) Jaka różnorodność Monia, jestem pod wrażeniem!!!

    OdpowiedzUsuń
  6. O tak, długie kolczyki potrafią zahaczyc o szalik. Pozdrawiam http://decupug.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękna biżuteria jak zawsze. Życzę zdrowia.

    OdpowiedzUsuń
  8. Ale fajnie, a jakie świetne te z wzorkiem :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Czarne, kwadratowe podobają mi się najbardziej :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Świetne te maluszki, w szczególności te s koronkami:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Prześliczne maleństwa. Uwielbiam sztyfty, są dla mnie najłatwiejsze w noszeniu :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Co można zrobić z butelki plastikowej?

 .....Ano można zrobić dużo fajnych rzeczy w tym na przykład biżuterię. Tym razem "zamordowałam" dwie niebieskie butelki w ślicznym kolorze letniego nieba. Chociaż nie wiem czy to na pewno kolor letniego nieba...a może mi się tylko wydaje że to letnie niebo...a może u mnie niebo jest specyficzne....chyba raczej tak.... zatem sprecyzuję....letnie niebo nad Ursusem ;) Butelka po wodzie na literkę "Ż" gazowanej 1,5 litra (lubię bąbelki)  Mam jeszcze do pokazania zaległą kolekcję  z butelki po wodzie niegazowanej na literkę "C" clasic w rozmiarze 0,7 bardzo gruby plastik ma i wyjątkowy zielony kolor... Oraz pojedyncze eksperymentalne z butelki po napoju energetycznym. Zapraszam Dziękuję za odwiedzimy i każde słowo zostawione pod postem. Będzie mi miło gościć Cię ponownie.

Z butelek PET cd.

Takietam PET biżutki ... Dziękuję za odwiedziny i zapraszam ponownie ;)

Plastik 2

Dzisiejszy post będzie tutorialowy ....znowu...:)) Butelki typu PET jakie są każdy widzi, natomiast co można z nich zrobić to już odrębna sprawa.  W ubiegłym roku zrobiłam eksperymentalną biżuterię z plastiku  kamino70.blogspot.com/2011/09/plastik.html byłam wówczas zaskoczona efektem niestety (a może i dobrze) inne sprawy zaprzątnęły moją uwagę nie miałam okazji wrócić do tego tematu. Jednak niedawno przyszedł mi do głowy nowy pomysł i dzisiaj się nim podzielę.  Naszyjnik "Listki" Do wykonania potrzebne będą: arkusz plastiku z butelki, nożyczki, szczypczyki, drut hobbistyczny tutaj 0,6mm, kółeczka 0.8 mm cieniutki łańcuszek oraz narzędzie Dremel VersaTip.    Arkusz bardzo się skręca ale nam potrzebne będą tylko dwa prostokątne kawałki 4/6cm które odcinamy nożyczkami.  Obydwa kawałki plastiku myjemy w ciepłej wodzie z detergentem i wycieramy do sucha papierowym ręcznikiem.  Na kartce papieru rysujemy przybliżony ksz