Przejdź do głównej zawartości

Pierździonek i spółka

Spory kawałek czasu temu ... nabyłam w tym klic sklepiku ślicznościowe bazy do pierścionków. Niesprzyjające okoliczności odwlekały w nieskończoność realizację pomysłu, ale nareszcie się udało powstał pierścionek i kilka par kolczyków z mojej ukochanej modeliny z efektem metalic. 
Tadam...



 
 Pierścionek w lakierowałam dwa razy błyszczy się okrutnie ale dzięki temu efekt 3D jest lepiej widoczny i moja radość większa:)
Kolczyki również wykonałam z masy metalic. Podobne już robiłam wcześniej o TU
Z lakierowaniem pobawiłam się troszkę bo miejscami położyłam dwie warstwy miejscami jest bez lakieru albo częściowo lakierowane.
Kolory na zdjęciach są przekłamane bardziej prawdziwe są te na białym tle.











Pozdrawiam wszystkich i wysyłam wielgachne buziole

Komentarze

  1. Bardzo ciekawe , szczególnie podobają mi się te okrągłe kolczyki.

    OdpowiedzUsuń
  2. wygladaja przeslicznie i bardzo ciekawie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Zawsze robisz piękne rzeczy. Ale lubię sobie tak popatrzeć i wybrać co podoba mi się najbardziej. Co bym założyła gdybym nosiła biżuterię. I zdecydowanie te ostatnie kolczyki. Mają w sobie to coś:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo mi się podoba. Zwłaszcza spółka ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Zapraszam po wyróżnienie :)
    http://yeshka.blogspot.com/2012/03/pierwsze-wyroznienie.html

    OdpowiedzUsuń
  6. te cieniowane niczym dzianina a kosmiczne w kształcie niczym meteoryt
    są po prostu odjazdowe! zakręciłam się na punkcie twych lizakowych zakrętasów
    ale te kolczyki to westchnienie nimfy leśnej albo rusałki nad ruczajem...
    będę bacznym a zachwyconym obserwatorem twych poczynań
    ja jestem jak najbardziej biżulubna - bez kolczyków gorzej jak bez kończyny
    (bywa, że muszę zawrócić do domku, gdy poczuję, iż mi nic nie dynda przy uchu)
    pozdrawiam i zdrówka dla pociech i ślubnego... INKA

    OdpowiedzUsuń
  7. pierździonek niczym malutkie malowidło
    lizakowe spirallle aż proszą się o mlask
    ale to kolczyki niczym cieniowana
    dzianinka - podbiły me serce, kojarzą
    mi się z rozmarzoną rusałką tudzież
    leśną nimfą - a to absolutnie me klimaty

    a jeśliś ciekawa mej dłubaniny oraz jak wyrażam zachwyt nad
    plastikowo-gumową urodą papuszek - zapraszam serdecznie
    www.szydeleczkowo3.blogspot.com papatki! INKA

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Co można zrobić z butelki plastikowej?

 .....Ano można zrobić dużo fajnych rzeczy w tym na przykład biżuterię. Tym razem "zamordowałam" dwie niebieskie butelki w ślicznym kolorze letniego nieba. Chociaż nie wiem czy to na pewno kolor letniego nieba...a może mi się tylko wydaje że to letnie niebo...a może u mnie niebo jest specyficzne....chyba raczej tak.... zatem sprecyzuję....letnie niebo nad Ursusem ;) Butelka po wodzie na literkę "Ż" gazowanej 1,5 litra (lubię bąbelki)  Mam jeszcze do pokazania zaległą kolekcję  z butelki po wodzie niegazowanej na literkę "C" clasic w rozmiarze 0,7 bardzo gruby plastik ma i wyjątkowy zielony kolor... Oraz pojedyncze eksperymentalne z butelki po napoju energetycznym. Zapraszam Dziękuję za odwiedzimy i każde słowo zostawione pod postem. Będzie mi miło gościć Cię ponownie.

Z butelek PET cd.

Takietam PET biżutki ... Dziękuję za odwiedziny i zapraszam ponownie ;)

Plastik 2

Dzisiejszy post będzie tutorialowy ....znowu...:)) Butelki typu PET jakie są każdy widzi, natomiast co można z nich zrobić to już odrębna sprawa.  W ubiegłym roku zrobiłam eksperymentalną biżuterię z plastiku  kamino70.blogspot.com/2011/09/plastik.html byłam wówczas zaskoczona efektem niestety (a może i dobrze) inne sprawy zaprzątnęły moją uwagę nie miałam okazji wrócić do tego tematu. Jednak niedawno przyszedł mi do głowy nowy pomysł i dzisiaj się nim podzielę.  Naszyjnik "Listki" Do wykonania potrzebne będą: arkusz plastiku z butelki, nożyczki, szczypczyki, drut hobbistyczny tutaj 0,6mm, kółeczka 0.8 mm cieniutki łańcuszek oraz narzędzie Dremel VersaTip.    Arkusz bardzo się skręca ale nam potrzebne będą tylko dwa prostokątne kawałki 4/6cm które odcinamy nożyczkami.  Obydwa kawałki plastiku myjemy w ciepłej wodzie z detergentem i wycieramy do sucha papierowym ręcznikiem.  Na kartce papieru rysujemy przybliżony ksz