Biżuteria, upcycling, anioły, ozdoby, ciut szydełka, troszkę malowania czyli wszystko co można zmieścić pod nazwą inne poczynania ;)
poniedziałek, 3 lutego 2014
Prywatny skrawek Wonderlandu
Naszyjnik nosi nazwę "Prywatny skrawek Wonderlandu"
Zrobiłam go oczywiście ręcznie z modeliny Fimo, dodałam koraliki szklane i miedziane, czarny sznurek jubilerski oraz miedziane zapięcie.
Inspiracją stało się zdjęcie z banera ... mój ulubiony Absolem ...kraina czarów zielona... magiczna...
Dziękuję za odwiedzimy i każde słowo zostawione pod postem.
Będzie mi miło gościć Cię ponownie.
Jaki piękny:-) Mnie się za Amazońską dżunglą skojarzył :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :-)
Piękny! Taki leśny :).
OdpowiedzUsuńWłaśnie szyję broszkę na to wyzwanie :) Piękny!
OdpowiedzUsuńBardzo ładny!!!
OdpowiedzUsuńPiękny, wyjątkowy...życzę powodzenia w wyzwaniu:)
OdpowiedzUsuńBajka:)))
OdpowiedzUsuńDawno mnie tu nie było a tu jak w raju istne cuda powstają. Ciekawa praca z masą i koralikami, zachowana asymetria którą lubię :)
OdpowiedzUsuńNiesamowity naszyjnik :) przepięknie wygląda :)
OdpowiedzUsuńPrześliczny ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
odrobinka baśniowości na co dzień...
OdpowiedzUsuń