Obraz powstał na konkurs a tematem było "wejście - otwarte drzwi".
To moja pierwsza praca w tej technice ale mam nadzieję że nie ostatnia.
W piątek był wernisaż dlatego prezentuję ''obraz " dopiero teraz. Proszę o wyrozumiałość jestem amatorem.
Dziękuję za odwiedzimy i każde słowo zostawione pod postem. Będzie mi miło gościć Cię ponownie.
Wspaniały. Udało Ci się stworzyć klimat tajemniczości, pięknie.
OdpowiedzUsuńMroczny klimat ale pięknie wykonany. Gratuluje wyobrazni i talentu.
OdpowiedzUsuńFaktycznie mroczny obraz, ale jednocześnie przepiękny! Amator, czy nie - jestem pod wrażeniem zdolności!
OdpowiedzUsuńprzepiękny, wciągający- po prostu magia!
OdpowiedzUsuńNiesamowity obraz , tajemniczy i intrygujący ! Rewelacyjny początek przygody z powertexem :)
OdpowiedzUsuńCiekawie wyszło, choć nie znam tej techniki, to podziwiam włożoną pracę! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCudo! Powodzenia w konkursie ;)
OdpowiedzUsuńKochana!Amatorka?To jest rewelacyjne!
OdpowiedzUsuńJesteś MEGAzdolna!
OdpowiedzUsuńFantastyczny obraz.
OdpowiedzUsuńMoja klawiatura zżera tekst.
OdpowiedzUsuńPiszę raz jeszcze.
Oj! Powiało grozą, ale też zaintrygowało.
Pierwsze skojarzenie to Beksiński, swojego czasu oglądałam sporo jego obrazów i to w naturze. Drugie to: i tu wstyd, bo zapomniałam nazwisko naszego oskarowca od Katedry.
Pozdrówki.
jest świetny, niesamowity.
OdpowiedzUsuńjak dla mnie całkowicie profesjonalny :)
Coś niesamowitego!!! I jaki klimat:) Cudo:)
OdpowiedzUsuńniesamowite wrażenie robi :o)
OdpowiedzUsuńBardzo Wam Wszystkim dziękuję za tyle ciepłych słów. Jeśli w najbliższym czasie coś namaluję i ukleję w tej technice to zadedykuje to Wam ;) Pozdrawiam ciepluchno i ściskam :)
OdpowiedzUsuńCudowna praca, nieco niepokojąca, na pewno tajemnicza i mroczna, ale jest po prostu piękna:)
OdpowiedzUsuń"gdy zaglądasz w otchłań - otchłań zagląda i w ciebie" (Bolesław Leśmian)
OdpowiedzUsuńjestem w ciężkim szoku, aż nie wierzę oku
brama zachęca lecz bojaźń zwycięża
urok rzucony cierniami wyobrażeń
nosić w pamięci ten widok mi każe
(dziękuję za malarską opowieść o tym, co nam się podoba, czego się lękamy, do czego tęsknimy,
nawet jeśli nikomu o tym przenigdy nie powiemy - wygląda niczym okładka lasu nieodkrytego, niebezpiecznego dla tych, którzy nie potrafią lub nie chcą panować nad swymi wyobrażeniami )
głodna nowych wrażeń - przestępuję z nogi na nogę w oczekiwaniu na kolejne
aż piszczę do ujrzenia rąbka twej fantazji...
pozdrawiam szczerze zazdrościwszy pomysłu oraz techniki
wow! :)
OdpowiedzUsuńWow! Świetny klimat i bardzo ciekawa technika - nigdy o takiej nie słyszałam. (ależ blogowanie rozwija :-)
OdpowiedzUsuńUściski :-)
Świetny obraz!! Uzyskałaś niezwykły klimat i głębię!!
OdpowiedzUsuń