Kolory są skromne bo takie na rynku mamy... jak się nauczę barwić ten plastik to będzie "bogaciej" w kolory. Tymczasem z tego co można znaleźć lub dostać od krewnych i znajomych zrobiłam co następuje.
Kolczyków par kilka ...głównie niebieskie i czerwone oraz fioletowo różowe koraliczki z jakiejś wody smakowej. Naszyjniki dwie sztuki typu "miotełka" ....w międzyczasie zmieniła mi się koncepcja (często tak mam) i udziubałam jednemu z nich koralikową kuleczkę do towarzystwa.
Zapraszam :)

Dziękuję za odwiedzimy i każde słowo zostawione pod postem. Będzie mi miło gościć Cię ponownie.
nie dość że efektowne to jeszcze powtórne zużycie matteriałów recyclingowych:) śliczności
OdpowiedzUsuńJaki piękny żuk :) A kolczyki szok jakie fajne :)
OdpowiedzUsuńlubie takie recyklingowe biżuteryjne pomysły :) żuk niesamowity :)
OdpowiedzUsuńNiesamowite kolczyki...jestem ciekawa jak się je wykonuje i czy to jest trudne. No i jak zrobić, aby wyszły dwa jednakowe:) to dopiero musi być trudne. Podziwiam!
OdpowiedzUsuńFajny gość! Super kolczyki.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Jak widać mozna wyczarować cuda z plastiku. A robaczek slodziutki:)
OdpowiedzUsuńChyba sama wezmę się wreszcie za topienie tych butelek. Jak myślisz zwykłą wypalarką też da radę?
OdpowiedzUsuńOdnośnie nosorożca raz w życiu widziałam podobny obiekt tylko szablę (też jedną) miał większą i zakrzywioną do przodu. Jak się później dowiedziałam wychodzą raz na kilkadziesiąt lat ze ściętych nastowiecznych drzew, co właśnie miało miejsce. Był cudowny.
Pozdrówki.
Butelkowe kolczyki wyglądają wspaniale, a gość - fantastyczny!
OdpowiedzUsuńbijou jak zawsze intrygująco olśniewająca !
OdpowiedzUsuńa żuczek - piękny (kocham faunę i florę i już)
To się nazywa recykling, i dodatkowo jak pięknie wykonany!
OdpowiedzUsuńPodziwiam, wypalałaś te wszystkie dziurki?
A robaczki zawsze spoko, u mnie na mięcie siedzi ogrom takich ślicznych złotek jasnotowych ;)
wow super pomysly :)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł, super kolczyki!!!
OdpowiedzUsuńA żuczek - ciekawy okaz :)
OdpowiedzUsuńREWELACYJNE!!! Prześliczne, wspaniałe :)
OdpowiedzUsuńMoże udałoby się Tobie zrobić tutek jak coś takiego wykonać, bo dla mnie to po prostu magia :)
PS - Rohatyniec nosorożec - świetny!
Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuń