Przejdź do głównej zawartości

Sześć kolorów...

... bo własnie tyle wybrałyśmy do następnego wyzwania na blogu Modelina moje hobby
Ponieważ staram się  wykonać prace przykładową, miałam kolejną okazję żeby sięgnąć po modelinę :)

Dorabianie kolorów nieco mnie zmęczyło, niestety okazało się że moja paleta barw, mimo starań wyszła dość "chłodna".
Postanowiłam zrobić coś prostego z wykorzystaniem wszystkich barw, nie chciałam robić ponownie millefiori bo to może stać się nudne. Wybór padł na bransoletkę z dużych pastylek w technice znanej pod nazwą "świrle".
Jak postanowiłam tak zrobiłam, jednak smętne resztki domieszanych kolorów aż prosiły ulepić coś jeszcze. I tak ukleiłam jeszcze bloczek z wzorkiem płatka kwiatu w kilku kolorach w technice millefiori =D jestem bardzo niekonsekwentna...







Zapraszam  do udziału w nowym wyzwaniu na blogu



Dziękuję za odwiedzimy i każde słowo zostawione pod postem. Będzie mi miło gościć Cię ponownie.

Komentarze

  1. Cudne!!!! Twoja niekonsekwencja jest super!
    A ja Ci dziękuję za wisior na żywo jest jeszcze piękniejszy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) Bardzo dziękuję :) Wisior doszedł uff, bardzo leżał mi na sumieniu.... nawet nie wiesz jak się ciesze że Ci się podoba.

      Usuń
  2. Wisior jest po prostu rewelacyjny!

    OdpowiedzUsuń
  3. cudo! nie można walczyć ze sobą bo i tak wyjdzie to co najlepsze :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dzięki Kasiu u mnie wszystkie drogi prowadzą do millefiori :D

      Usuń
  4. Jaki piękny wisior, zaparło mi dech :)
    Szalenie zazdroszczę właścicielce i muszę przyznać, że jest to jedna z najlepszych i najpiękniejszych prac jakie widziałam zrobione z modeliny. Podziwiam, efekt i detale powalają :)
    Bransoletka też jest bardzo ciekawa, niestety już nie w moim guście ale i tak przyznaję, że te zakrętasy mają coś w sobie ;)
    Pozdrawiam serdecznie i zapraszam do siebie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję! Mnie natomiast takie ciepłe słowa zapierają dech. Jak lepię, mam frajdę ale fala ciepła i wzruszenia ogarnia mnie kiedy czytam takie komentarze. Bardzo dziękuję Kamilo.

      Usuń
  5. Ja również przyznaję, że to jedna z najlepszych modelinowych prac jakie widziałam. Podziwiam Twój talent Moniko!

    OdpowiedzUsuń
  6. Pastylki są po prostu obłędne. Niby prosta forma a tyle uroku :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ten zestaw jest po prostu cudowny, śmiało mogę powiedzieć że jeden z najlepszych jakie widziałam, zwłaszcza zakochałam się w wisiorze :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Witaj Droga Moniko :)
    Nie wiem czy pamiętasz Marię ze świata pasji :) Wiele lat temu tworzyłam biżuterię, najpierw z najróżniejszych koralików, potem z masy Fimo i Sculpey, przede wszystkim dzięki Twoim inspiracjom :D Miałam kilka blogów, lecz zaczęłam chorować (nadgarstki, łokcie) i na parę lat porzuciłam biżuteryjny świat ale jednak ciągnie mnie. Podziwiam Twoje talenty i wszystkie prace bez wyjątku. Tyle technik :)
    Ten zestaw kolorów, które są chłodne wg Ciebie, jest zjawiskowy, rewelacyjny! A najbardziej podziwiam te świrle, takie idealne. Jesteś GENIALNA!
    Pozdrawiam serdecznie, Maria Rymer.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Co można zrobić z butelki plastikowej?

 .....Ano można zrobić dużo fajnych rzeczy w tym na przykład biżuterię. Tym razem "zamordowałam" dwie niebieskie butelki w ślicznym kolorze letniego nieba. Chociaż nie wiem czy to na pewno kolor letniego nieba...a może mi się tylko wydaje że to letnie niebo...a może u mnie niebo jest specyficzne....chyba raczej tak.... zatem sprecyzuję....letnie niebo nad Ursusem ;) Butelka po wodzie na literkę "Ż" gazowanej 1,5 litra (lubię bąbelki)  Mam jeszcze do pokazania zaległą kolekcję  z butelki po wodzie niegazowanej na literkę "C" clasic w rozmiarze 0,7 bardzo gruby plastik ma i wyjątkowy zielony kolor... Oraz pojedyncze eksperymentalne z butelki po napoju energetycznym. Zapraszam Dziękuję za odwiedzimy i każde słowo zostawione pod postem. Będzie mi miło gościć Cię ponownie.

Z butelek PET cd.

Takietam PET biżutki ... Dziękuję za odwiedziny i zapraszam ponownie ;)

Plastik 2

Dzisiejszy post będzie tutorialowy ....znowu...:)) Butelki typu PET jakie są każdy widzi, natomiast co można z nich zrobić to już odrębna sprawa.  W ubiegłym roku zrobiłam eksperymentalną biżuterię z plastiku  kamino70.blogspot.com/2011/09/plastik.html byłam wówczas zaskoczona efektem niestety (a może i dobrze) inne sprawy zaprzątnęły moją uwagę nie miałam okazji wrócić do tego tematu. Jednak niedawno przyszedł mi do głowy nowy pomysł i dzisiaj się nim podzielę.  Naszyjnik "Listki" Do wykonania potrzebne będą: arkusz plastiku z butelki, nożyczki, szczypczyki, drut hobbistyczny tutaj 0,6mm, kółeczka 0.8 mm cieniutki łańcuszek oraz narzędzie Dremel VersaTip.    Arkusz bardzo się skręca ale nam potrzebne będą tylko dwa prostokątne kawałki 4/6cm które odcinamy nożyczkami.  Obydwa kawałki plastiku myjemy w ciepłej wodzie z detergentem i wycieramy do sucha papierowym ręcznikiem.  Na kartce papieru rysujemy przybliżony ksz