... pod krzaczkiem poziomek,
mają krasnoludki swój maleńki domek.
Babcia mi śpiewała :)
A domki są nie takie znowu malutkie ale do doniczki z kwiatkiem akurat.
Dziękuję za odwiedzimy i każde słowo zostawione pod postem.
Będzie mi miło gościć Cię ponownie.
muchomorkowy domek bardziej mi pasuje :) nie szukasz lokatorów ? ;D
OdpowiedzUsuńJuż nie wiem czy domki czy grzybki cudowniejsze :)
OdpowiedzUsuńMnie szczególnie zauroczyły domki w postaci grzybków! Kapitalne są! :)
OdpowiedzUsuńNo coś wspaniałego!!! Nawet najgorszy badyl w doniczce z takim dodatkiem zyska na urodzie:)
OdpowiedzUsuńładnie bajkowo się zrobiło z tymi domkami :)
OdpowiedzUsuńSłodkie domeczki.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Wszystko śliczne:) domki dają bajeczną atmosferę:)
OdpowiedzUsuńWow jakie cudne domki!! Przepiękne kolorki :) Pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńAnia
Grzybek przeuroczy :)
OdpowiedzUsuńboskie!
OdpowiedzUsuńAleż cudne te domki:) Zwłaszcza ten grzybkowy:)
OdpowiedzUsuńZaniedbałam się z odwiedzaniem zaznajomionych blogów,a tu tyle nowości u Ciebie
OdpowiedzUsuńBoskie te domki, bardzo mi się podobają:)
OdpowiedzUsuńTeż znam tę piosenkę - mama mi śpiewała. :)
OdpowiedzUsuńA domki i grzybki są prześliczne!
http://wrieditiel.blogspot.com