Miącham i miącham w tych skórkach odkryłam że jednak najbardziej pasuje mi ta która wybrałam jako pierwszą i żadne doradztwo blogowego stylu nie będzie mi mówić kim jestem i co powinnam. Kropka zmieniam wszystko tak jak było ... Wybaczcie proszę muszę czasem coś zmienić...chociażby kolor tła :)
Dziękuję za odwiedzimy i każde słowo zostawione pod postem. Będzie mi miło gościć Cię ponownie.
Wow, Monia podziwiam jak czarujesz kolorkami!!! Niesamowita jesteś w tym co robisz :)
OdpowiedzUsuńPierwsze są obłędne!! :)
OdpowiedzUsuńA mnie wpadły w oko kolczyki na ostatnim zdjęciu, takie prawdziwie jesienne motyle :)
OdpowiedzUsuńCudowne jesienne kolory :)
OdpowiedzUsuńJestem zachwycona tymi cudeńkami. Mam już zgromadzone różnokolorowe kawałki butelek pet i teraz tylko trzeba podjąć próbę.
OdpowiedzUsuńŚliczne kolczyki, wszystkie warianty mi się podobają:-)
OdpowiedzUsuńdrugie kolczyki są śliczne
OdpowiedzUsuńPiękne;) szczególnie pierwsza para przypadła mi do gustu;)
OdpowiedzUsuń