wzięły w łeb więc się poużalam .... i jednym palcem lewej ręki napiszę .... to najwyraźniej nie koniec złej passy, mam rękę w gipsie....:(((
.....Ano można zrobić dużo fajnych rzeczy w tym na przykład biżuterię. Tym razem "zamordowałam" dwie niebieskie butelki w ślicznym kolorze letniego nieba. Chociaż nie wiem czy to na pewno kolor letniego nieba...a może mi się tylko wydaje że to letnie niebo...a może u mnie niebo jest specyficzne....chyba raczej tak.... zatem sprecyzuję....letnie niebo nad Ursusem ;) Butelka po wodzie na literkę "Ż" gazowanej 1,5 litra (lubię bąbelki) Mam jeszcze do pokazania zaległą kolekcję z butelki po wodzie niegazowanej na literkę "C" clasic w rozmiarze 0,7 bardzo gruby plastik ma i wyjątkowy zielony kolor... Oraz pojedyncze eksperymentalne z butelki po napoju energetycznym. Zapraszam Dziękuję za odwiedzimy i każde słowo zostawione pod postem. Będzie mi miło gościć Cię ponownie.
oj współczuję :(
OdpowiedzUsuńno masz ci los... oby szybko sie pozrastalo
OdpowiedzUsuńWspółczuję i życzę szybkiego powrotu do zdrowia,a w tym czasie pielęgnuj swoje cudowne pomysły w głowie,bo już teraz czuję,że jak łapka nabierze sprawności to dopiero nam pokażesz :D
OdpowiedzUsuńRzeczywiście pech. Staraj się pomyśleć pozytywnie- jedna ręka zdrowa. Może uda Ci się ją twórczo zastosować. Potrzeba matką wynalazków. Życzę szybkiego powrotu do zdrowia.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Oj,się narobiło..ściskam mocno i czekam na dobre wieści..
OdpowiedzUsuńojojoj! 3maj się cieplutko, pomysły na pewno kiełkują w głowie, za chwilę wiosna, to wybuchną z zielenią! na pewno dogonisz je!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
ojej, ale co tam, z mojej perspektywy to tylko ręka w gipsie, szybko dojdzie do siebie i znowu będziesz mogła pracować , a teraz korzystaj i odpoczywaj
OdpowiedzUsuń