Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlam posty z etykietą polymer clay

Wisior i broszka.

Słabo mi coś idzie lepienie, muszę z siebie wykrzesać nieco więcej ;) Wisior noszę z lubością przypomina mi nieco obraz pewnego impresjonisty. Broszka jakoś tak przy okazji się ulepiła, infantylne ptaszki i różowe drzewka XD za to jakie mniamniuśne kolorki - mam wrażenie że przypadnie komuś do gustu, niech no tylko pogoda się zmieni ... Dziękuję za odwiedziny i zapraszam ponownie ;)

Wisiorki z modeliny

 Kilka wisiorków popełnionych ostatnio :)  A tutaj baletniczki do uszka Na dzisiaj tyle.... Ściskam Was ! Dziękuję za odwiedziny i zapraszam ponownie ;)

Kolczyki, szydełka i ... czapa.

Z pewnym poślizgiem wrzucam to co udało mi się ostatnio wykonać. Kolekcja jesiennych wiszących kolczyków (czy trzy pary to już kolekcja ?)   Szydełka które nie trafiły do odbiorców z różnych przyczyn ... : / Są do wzięcia ... No i moje ostatnie "dziecko"- czapucha :) co to dziergałam ją wieczorami. Nie jestem jakiś mistrz świata w szydełkowaniu dlatego chwilę mi to dzierganie zajęło. Na moją łepetynę ciężko jest znaleźć coś wynaleźć więc umiejętność dziergania jest jak najbardziej wskazana XD Na dzisiaj tyle.... Ściskam Was ! Dziękuję za odwiedziny i zapraszam ponownie ;)

Ponownie szydełka...

A ja do znudzenia ... szydełka. Biżuteria w kwiatki mało popularna jest za to szydełka ciągle się podobają. choć czasem nie trafiam w gust odbiorcy to zazwyczaj jednak mi się udaje :) z tych mniej trafionych zrobię osobny post. Te ze zdjęć poniżej już wyruszyły w świat do swoich nowych domów :) Na dzisiaj tyle.... Ściskam Was ! Dziękuję za odwiedziny i zapraszam ponownie ;)

Szydełkowy zawrót głowy :)

Wcale nie dostałam lenia, chociaż właśnie tak to wygląda ;) Zrobiłam sobie poważną krzywdę w trakcie pracy nad szydałkami. Okazuje sie że szydełka są potencjalnie niebezpieczne... No co tu dużo mówić - mam "talent " do uszkania sobie tego i owego... Niewesoło było ale oszczędzę co wrażliwszym szczegółów zajścia, sama też wolę nie wracać pamięcią do tego mało przyjemnego zdarzenia. Jestem, żyję, mam się dobrze, tworzę kolejne szydełka :) Tym razem zrobiłam bloczek z kociuchami i o z odciskami łapek. Wyszły wprawdzie nieco kanciaste ale widać że to koty ;) Na dzisiaj tyle.... Ściskam Was ! Dziękuję za odwiedziny i zapraszam ponownie ;)

Modelinowa literka.

Robiłam chyba ze trzy podejścia do tej literki. Pierwotny projekt wymyśliła moja znajoma miała to być literka B z której wyrasta malutki kwiatuszek. W mojej głowie natychmias "wykwitła" ukwiecona zawieszka - jeden kwiatuszek to nie w moim stylu ;)  Wydumałam ze zrobię śliczniutka literkę całą w milfiorkach, czyli na płasko wysoki połysk itd... Jednak doszłam do wniosku że każdy kto zobaczy tą literke pomyśli że to taki sobie wzorek ze sklepu. No niestety... milfiorki wg mnie sa absolutnie czadowe jednak nie każdy wie ile pochłaniaja czasu i jak złożona są wzorem. Zdałam sobie z tego zupełnie niedawno przy okazji rozmowy o szydełkach okazuje się że technika jest zupełnie nieznana i mało kto wie ile z takim wzorkiem zachodu.  Ja pękam z dumy że piknie wyszlo bo przecież spędziłam  kilka godzin nad bloczkiem ( ugniatanie - gradient - redukowanie - cięcie - formowanie płatków- składanie kwiatka - ponownie redukowanie) i słyszę :" a ten wzorek to namalowany jest"?

Szdełkowe szaleństwo.

Szudełkowa rodzina ma tylko takie zdjęcia niestety telefon odmówił współpracy :( No trudno ... Na dzisiaj tyle.... Ściskam Was ! Dziękuję za odwiedziny i zapraszam ponownie ;)

Liski i szydełka

Kolejna praca zrobiona dla mojej córki, niebieski lisek zawieszka i kolczyki. Dużo miałam radości z lepienia, mimo że bardzo prosta forma to przy maleńkich kolczykach było nieco zabawy ;) I jeszcze, niespodziewanie tak ... szydełka! Już je pokazywałam na FB. Już poleciały do Pani Anety z  Pracowni romantyczne szydełko :) Na dzisiaj tyle.... Ściskam Was !  Dziękuję za odwiedziny i zapraszam ponownie ;)

Szydełkowanie ;)

Czasem szydełkuję użuwając wlóczki a czasem modeliny ;) Szlifowanie i polerowanie to najmniej przyjemna część pracy ale w nagrodę mam błysk i gładkość którą da się uzyskać jedynie w ten właśnie sposób czyli papierem ściernym i polerką. No ale sami powiedzcie efekt wart poświęcenia ... Po co komu lakier ? ;) Na dzisiaj tyle.... Ściskam Was ! Dziękuję za odwiedziny i zapraszam ponownie ;)

Kolczykami śwat stoi :)

Przynoszę kolejną porcję kolczyków. Miałam z nimi sporo zabawy :) Miałam robic prace na wyzwania ... jednak postanowiłam zrezygnować z oficjalnego zgłaszania. Postanowienie podjęte w nowym roku dalej uważam za aktualne zatem geometria w pracach jest widoczna choć nie oczywista. Nie widzę sensu brania udziału w konkursach w których szanse zauważenia mają tylko prace wykonane z materiałów oferowanych przez sponsora a tenże nie posiada mas plastycznych ... Miło mi było zebrać opinie na temat moich prac. Dziękuję za każde dobre słowo i za konstruktywna krytykę też chociaz takiej nie było :D Nie robię spektakularnych przedmiotów nie noszę okazałej biżuteri, nie prowadzę sklepu więc robienie na pokaz zupełnie mnie nie interesuje. Niech inni sie spinaja jak agrafki mnie nie idzie robienie niebywałych projektów w expresowym tempie... Owszem lubię taki tryb ale nie zawsze... Lubię konkursy, zdobyłam  jakies doświadczenie a nawet mam i sukcesy... ale wystarczy już ... :D Kolczyki z g

Kolczykowo.

Lato kolczykami stoi :) Porządkowałam zapasy koralików i znalazłam trocję listków z modeliny. Poskładałam wszystko w komplety i zrobiłam takie oto kolczyki. Nudne troszkę bo bardzo do siebie podobne ... no cóż nie zawsze jest nowatorsko ;) Na dzisiaj tyle.... Ściskam Was! Dziękuję za odwiedziny i zapraszam ponownie ;)

Kolczykowo

Zebrało się kilka par kolczyków... Dziękuję Wam moi drodzy za ciepłe słowa pod poprzednim postem, miło jest wiedzieć że ktoś przejmuje się tym co mnie spotyka... Dziękuję za odwiedziny i zapraszam ponownie ;)