Do obrabiania zdjęć używam programu Picasa, po ostatniej aktualizacji przybyło wprawdzie kilka nowych funkcji ale zniknęły moje ulubione czcionki ... szkoda.
Poniżej ostatnie zdjęcia z podpisem w starym stylu. Może zbyt ozdobne były ... nie będę się zastanawiać i rozpamiętywać już ich nie ma :P Takie mini zmiany popychają mnie do działania, dalszych kroków, rozwoju.
Blogerowy blog powstał dlatego że zdjęcia na poprzednim blogu "zawieszały się" albo zupełnie znikały.
Teraz tu jest moje miejsce. Piszę pierwszego posta używając nowego interfejsu :] ... przyzwyczajam się, mogłabym ponarzekać ale pewnie znajdą się tacy co zrobią to za mnie ;)
Dla poprawy samopoczucia kolczyki. Jedyne na dodatek mocno wymięte babeczki waniliowe w polewie czekoladowej z truskawkami, serducha w kwiatuchy oraz dwa zwyklaczki.
Dziękuję za odwiedziny i komentarze.
Pozdrawiam :*
Kolczyki wyglądają fantastycznie. Oczywiście babeczki zdobyły moje serce :) Słodkie.
OdpowiedzUsuńBabeczki prosto do schrupania :)
OdpowiedzUsuń