A ja znowu mam prawie wyłącznie kolczyki do pokazania, no cóz wszak lato mamy i jest to czas idealny dla kolczykowego szaleństwa.
Mam tu dwa składańce krzywulce i dwie miotełki.
Wiem że dla wprawnego oka te koralikowe pozostawiaja wiele do życzenia jednak nie nauczę się jak prób nie podejmę.
Więc szyję, pruję i szyję ponownie... przecinam bo gdzies tam mi nie wyszło a gdzieś indziej coś tam odstaje, coś sie krzywo ułożyło yyyhh... no i dobra musi tak na razie zostać... o tak to w skrócie wygląda to moje uczenie się.
Teraz prosze krytykować dowoli.
I moja kolekcja milfiorków która została ilustracją posta o tej modelinowej technice na blogu Modelina Moje Hobby
Zapraszam lepiaczy i nie tylko do odwiedzenia MMH!
Świetne! Sama nie wiem, które ładniejsze:)
OdpowiedzUsuńA kolekcja imponująca!
Pozdrawiam
Dzięki moja droga a milfiorki to kawałek historii ;)
UsuńCześć!
OdpowiedzUsuńKolczyki latem to absolutny numer 1! Długie i wiszące noszę właściwie tylko latem bo jesienią/zimą zaczepiają mi się o chustę/szalik. To niestety boli i denerwuje.
Komentować niedociągnięć koralikowych nie będę, bo mi samej kiepsko to idzie ale tak jak mówisz, jak nie będziesz próbować to się nie nauczysz.
Kolczyki świetne, podobają mi się zawijańce te lekko różowe, są w sam raz na lato - kolorowe, wesołe i trochę dziwne czyli to co lubię :D
Pozdrawiam cieplutko :*
No właśnie trening czyni mistrza ;) a zawijańce i mnie się podobały dlatego mają solowe zdjęcie :)
Usuńkolczyki super, a i kolekcja warta podziwiania
OdpowiedzUsuń