Przejdź do głównej zawartości

Szyję sobie i wyplatam.

 Haftu temari nauczyłam się w ubiegłym roku i teraz przyszedł czas wypróbować nabyte umiejętności na jajkach....
Jajeczek mam dziesięć, planuję każde zrobić w innym kolorze zobaczymy co na to moje zapasy nitek.... Jaja sa spore, większe niż kurze i ale mniejsze niż strusie ale jakie by nie były ciężko się je owija nitką bowiem ona po tym styropianie strasznie się ślizga @#$% } ; &
Brak wprawy w szyciu doświadczam dobitnie, pokłute paluchy bolą a opuszki cierpią od popychania igły.... muszę przeprosić naparstek...  tylko najpierw go znajdę ;)
Papierowo wiklinowy koszyk  to jeden z większy jakie udało mi się wypleść. Koszyki zawsze się przydadzą sukcesywnie wymieniam plastiki, niekiedy bardzo już doświadczone i sfatygowane na papierowe...Z każdym kolejnym wyplecionym koszem doświadczam objawienia  ... że te pierwsze wymęczone  były i słabiutkie....ojj Kosz jest troszkę oszukany bo dno ma z kartonu, niestety jeszcze nie nauczyłam się wyplatać kwadratowych spodów... Natomiast w tym konkretnie modelu wyokrągliłam brzegi bardziej podoba mi się taki obły niż kąt prosty. Kolejne nowum  to  ucha :D... cały kosz pokażę innym razem ... dla porównania skali do środka włożyłam jajeczko :)
Zapraszam do krytykowania :F ... serio mówię ...Kochane jesteście że mnie chwalicie ale dużo więcej się nauczę jak ktoś odważnie wytknie mi błędy.
Pozdrawiam ciepluchno :)
ps:edytowałam wpis bo jakiś koszmarek wyszedł ale pisać nie umiem tekst grafomański nawet po poprawieniu :D



Dziękuję za odwiedzimy i każde słowo zostawione pod postem. Będzie mi miło gościć Cię ponownie.

Komentarze

  1. Extra te jaja i świetnie dobrane kolorystycznie.W plecionych koszykach będą się świetnie prezentować.Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękności a koszyk wcale nie oszukany... tak się robi i koniec :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Też myślałam o jajach temarii, widać, że mnie wyprzedziłaś. Jeśli chodzi o ślizganie, to może nałożenie kleju zapobiegło by temu.
    Fajnie wyszło.
    Pozdrówki.

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczne są te jajka, mają cudne kolory i są świetnie wykonane! Nie mam pojęcia jak to zrobiłaś :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Co można zrobić z butelki plastikowej?

 .....Ano można zrobić dużo fajnych rzeczy w tym na przykład biżuterię. Tym razem "zamordowałam" dwie niebieskie butelki w ślicznym kolorze letniego nieba. Chociaż nie wiem czy to na pewno kolor letniego nieba...a może mi się tylko wydaje że to letnie niebo...a może u mnie niebo jest specyficzne....chyba raczej tak.... zatem sprecyzuję....letnie niebo nad Ursusem ;) Butelka po wodzie na literkę "Ż" gazowanej 1,5 litra (lubię bąbelki)  Mam jeszcze do pokazania zaległą kolekcję  z butelki po wodzie niegazowanej na literkę "C" clasic w rozmiarze 0,7 bardzo gruby plastik ma i wyjątkowy zielony kolor... Oraz pojedyncze eksperymentalne z butelki po napoju energetycznym. Zapraszam Dziękuję za odwiedzimy i każde słowo zostawione pod postem. Będzie mi miło gościć Cię ponownie.

Z butelek PET cd.

Takietam PET biżutki ... Dziękuję za odwiedziny i zapraszam ponownie ;)

Plastik 2

Dzisiejszy post będzie tutorialowy ....znowu...:)) Butelki typu PET jakie są każdy widzi, natomiast co można z nich zrobić to już odrębna sprawa.  W ubiegłym roku zrobiłam eksperymentalną biżuterię z plastiku  kamino70.blogspot.com/2011/09/plastik.html byłam wówczas zaskoczona efektem niestety (a może i dobrze) inne sprawy zaprzątnęły moją uwagę nie miałam okazji wrócić do tego tematu. Jednak niedawno przyszedł mi do głowy nowy pomysł i dzisiaj się nim podzielę.  Naszyjnik "Listki" Do wykonania potrzebne będą: arkusz plastiku z butelki, nożyczki, szczypczyki, drut hobbistyczny tutaj 0,6mm, kółeczka 0.8 mm cieniutki łańcuszek oraz narzędzie Dremel VersaTip.    Arkusz bardzo się skręca ale nam potrzebne będą tylko dwa prostokątne kawałki 4/6cm które odcinamy nożyczkami.  Obydwa kawałki plastiku myjemy w ciepłej wodzie z detergentem i wycieramy do sucha papierowym ręcznikiem.  Na kartce papieru rysujemy przybliżony ksz