Prawie każdy kiedyś zetknął się z lepieniem z masy solnej.
Ja pamiętam ją z przedszkola ... no wiem dawno to było ...śmietanę sprzedawano wówczas w malutkich szklanych buteleczkach z kapslem ze sreberka....
Takie właśnie buteleczki najczęściej oblepiało się żmudnie wałeczkami masy solnej. W świeżą jeszcze powierzchnię trzeba było dla ozdoby powciskać suchy groch, fasolę, kaszę lub mak, a kiedy wszystko pięknie wyschło a schło długo.... w ruch szły farby plakatowe i zabawa była na nowo.
Przypomniałam sobie o masie solnej jako młoda mama. Na zakupach dostrzegłam w witrynie sklepu cudne anioły... szaty z odciśniętą fakturą płótna przypominały nieco kimona ze sznurka misternie poukładane pukle włosów ... stałam jak zahipnotyzowana... piękne były... i zrobione z masy solnej.
Od tamtego roku świąteczne ozdoby na naszą choinkę były zrobione z bezpiecznej masy solnej ....niektóre mam do dziś i z rozrzewnieniem wieszam je na drzewko :)
Pomysły które wtedy powstały wykorzystuję do dziś.
Tym razem powstały ptaszki na szpicu. Kolory mało naturalne ale i gatunek ptaszków ciężki do sprecyzowania. Ptaszki są wykonane z masy solnej utwardzone wypiekaniem, pomalowane farbą akrylową.
Zapraszam :)
Dziękuję za odwiedzimy i każde słowo zostawione pod postem.
Będzie mi miło gościć Cię ponownie.
Ja pamiętam ją z przedszkola ... no wiem dawno to było ...śmietanę sprzedawano wówczas w malutkich szklanych buteleczkach z kapslem ze sreberka....
Takie właśnie buteleczki najczęściej oblepiało się żmudnie wałeczkami masy solnej. W świeżą jeszcze powierzchnię trzeba było dla ozdoby powciskać suchy groch, fasolę, kaszę lub mak, a kiedy wszystko pięknie wyschło a schło długo.... w ruch szły farby plakatowe i zabawa była na nowo.
Przypomniałam sobie o masie solnej jako młoda mama. Na zakupach dostrzegłam w witrynie sklepu cudne anioły... szaty z odciśniętą fakturą płótna przypominały nieco kimona ze sznurka misternie poukładane pukle włosów ... stałam jak zahipnotyzowana... piękne były... i zrobione z masy solnej.
Od tamtego roku świąteczne ozdoby na naszą choinkę były zrobione z bezpiecznej masy solnej ....niektóre mam do dziś i z rozrzewnieniem wieszam je na drzewko :)
Pomysły które wtedy powstały wykorzystuję do dziś.
Tym razem powstały ptaszki na szpicu. Kolory mało naturalne ale i gatunek ptaszków ciężki do sprecyzowania. Ptaszki są wykonane z masy solnej utwardzone wypiekaniem, pomalowane farbą akrylową.
Zapraszam :)
jak to co to za gatunek?? Kaminoki jednonóżkie :D piękne !
OdpowiedzUsuńSą super. Takie "pozytywnie" kolorowe.
OdpowiedzUsuńŚwietne! Bardzo pomysłowe :)Także pamiętam masę solną z przedszkola, butelek ze śmietanż już nie ale mleko w szklanych butelkach tak! :)
OdpowiedzUsuńCzasy o których piszesz sąmi bardzo dobrze znane .MY z mleczarni załatwialiśmy te sreberka (takie długie odpadki od tych kapsli) i wieszaliśmy jako dekoracja na dyskotekach szkolnych.A mleko wtedy też inaczej smakowało niż te kartonowe dzisiaj.Co do ptaszków i Twych kreatywnych łapek to ciągle są w formie i robią ślicznośći.Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPtasiory zachwycające, super!
OdpowiedzUsuńBardzo urokliwe te Twoje ptaszki :)
OdpowiedzUsuńŚwietne ptaszki :) Takie wesołe !
OdpowiedzUsuńJa pamiętam, że masą solną bawiłam się z siostrą cioteczną jak obie byłyśmy małe (jeździłam wtedy do niej na wakacje, była moim prywatnym animatorem ;)). Dobre, beztroskie czasy :). A ptaszki są cudne.
OdpowiedzUsuńKaminoki - nazwa bardzo pasuje :) Piękne są :)
OdpowiedzUsuńŚliczne są, jak dla mnie gatunek po prostu bajkowy:)
OdpowiedzUsuńKolory są świetne. Pogodne i miłe dla oka. Z takimi ptaszkami można odlecieć do bajkowych krain ;)
OdpowiedzUsuńJej superaśne, koloraki :) Kamionaki jak dla mnie. Ślicze.
OdpowiedzUsuńCudowne te ptaszki, takie pozytywne:)
OdpowiedzUsuńPtaszyny są cudne :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i przy okazji zapraszam do mnie na CANDY http://thebestthing12.blogspot.com/2013/09/candy_11.html
Moniko! Zapraszam do mnie po wyróżnienie w blogowej zabawie :)
OdpowiedzUsuńAle fajne, kolorowe ptaszki!
OdpowiedzUsuńPtaszki są słodkie i mają bajeczne upierzenie:)
OdpowiedzUsuńPtaszki są wprost rewelacyjne
OdpowiedzUsuńEdyta