Przejdź do głównej zawartości

Metryczka rocznicowa

Co jakiś czas wracam do masy solnej, nie umiem obejść się bez lepienia większych form. Najlepsze do tego celu jest jeszcze ciągle ciasto solne bo produkty do niego można kupić w każdym sklepie. Wypiekanie zrobionych ozdób tez nie należy do specjalnie skomplikowanych trzeba mieć piekarnik i trochę czasu bo wypieka się długo i im większy przedmiot tym dłuższe wypiekanie w praktyce średnio zajmuje ok 4/5 godzin.
Najlepszym materiałem do lepienia byłaby glina no ale... jak się nie ma co się lubi...
Moim wielkim zawodowym marzeniem jest posiadanie pracowni, oczyma wyobraźni widzę że będzie tam stał piec ceramiczny.
Na razie zadawala mnie modelina masa porcelanowa i masa solna.

Na dowód przedstawiam metryczkę personalizowaną którą wykonałam na 45 rocznice ślubu. Postacie z masy solnej wykonałam całkowicie ręcznie. Nie używam  żadnych form wszystko powstaje tylko z użyciem narzędzi według opisu przesłanego mi przez zamawiającego.  Jak unikat to unikat :)














Dziękuję za odwiedzimy i każde słowo zostawione pod postem. Będzie mi miło gościć Cię ponownie.

Komentarze

  1. Wyjątkowa i piękna pamiątka. Bardzo mi się podoba :)
    Perfekcyjnie dopracowana.
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jakże mi miło że koleżanka po fachu mówi mi takie miłe słowa, tym bardziej dziękuję :)

      Usuń
  2. Piękne! Świetnie wyszły twarze. Całość cudo!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Twarze stanowią pewną trudność... chciałabym żeby były bardziej naturalne ale masa solna rządzi się swoimi prawami i nie wszystko da się tak do końca poprawnie wykonać. Dziękuję bardzo za dobre słowo :)

      Usuń
  3. Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo ... i rocznica też piękna sama nie jestem nawet w połowie tego co Oni :)

      Usuń
  4. Śliczne :) Masz talent w rękach :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję jednak muszę jeszcze duuuuuużo poprawić i nad niejednym popracować aby było takie jak to sobie pierwotnie wyobraziłam...ale wiesz trening czyni mistrza :)

      Usuń
  5. Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję koleżance po fachu za pochwały :)

      Usuń
  6. Świetna parka i jak zwykle super wykonana. Mam nadzieję, że też tak dziarsko będę z mężem wyglądać za 11 lat.
    Masa solna rzeczywiście jest do zrobienia w każdym domu. Za masę porcelanową poza zakupem materiałów, do tej pory nie miałam czasu się wziąć, a cała "cegła" zakupionej gliny wysycha od dwóch lat. Jednak i tak dużo zrobiłam w te wakacje. Ostatnio to mój jedyny okres rękodzielenia.
    Pracownia... ot marzenia. Życzę spełnienia marzeń.
    Pozdrówki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardo dziękuję wiesz jak mówią jak się czegoś bardzo pragnie to czasem się udaje, może i mnie się uda... kiedyś ;)
      Pozdrawiam ciepluchno :)

      Usuń
  7. Przepiękna praca! Prezent będzie super! Podziwiam twoje zdolności, takie figurki "wyrzeźbić" czy "wylepić" to jest coś! Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Metryczka wygląda naprawdę wspaniale :-) super pomysł na prezent :-)

    OdpowiedzUsuń
  9. ooo, moi rodzice lada moment będą obchodzić swoje 55 lat wespół w zespół -
    dałaś mi do myślenia, bym i ja IM coś zmajstrowała w prezencie... dzięki <3

    OdpowiedzUsuń
  10. Po co Ci pracownia jeżeli umiesz robić takie cuda? Kolory, rzeźba, kompozycja - rewelacja!

    OdpowiedzUsuń
  11. Super to zrobiłaś :)
    jestem zachwycona!
    BUZIAK :*

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Co można zrobić z butelki plastikowej?

 .....Ano można zrobić dużo fajnych rzeczy w tym na przykład biżuterię. Tym razem "zamordowałam" dwie niebieskie butelki w ślicznym kolorze letniego nieba. Chociaż nie wiem czy to na pewno kolor letniego nieba...a może mi się tylko wydaje że to letnie niebo...a może u mnie niebo jest specyficzne....chyba raczej tak.... zatem sprecyzuję....letnie niebo nad Ursusem ;) Butelka po wodzie na literkę "Ż" gazowanej 1,5 litra (lubię bąbelki)  Mam jeszcze do pokazania zaległą kolekcję  z butelki po wodzie niegazowanej na literkę "C" clasic w rozmiarze 0,7 bardzo gruby plastik ma i wyjątkowy zielony kolor... Oraz pojedyncze eksperymentalne z butelki po napoju energetycznym. Zapraszam Dziękuję za odwiedzimy i każde słowo zostawione pod postem. Będzie mi miło gościć Cię ponownie.

Rozdawajka

Witam  Dzisiaj wreszcie się wyrobiłam ze światłem do zdjęć i oto obiecana rozdawajka!  Miałam zamiar wyrobić się wcześniej, wówczas data losowania przypadała by na dzień pierwszego wpisu na blogu ...nie zmieściłam się  ale zabawa  i tak nosi nazwę urodzinowej. Mam nadzieję że zawartość rozdawajki będzie się podobała. Niestety zabrakło lampionu ... jestem  niecierpliwa... zbyt szybko '' wyszedł " z pieca i trach... obiecuję że będzie innym  razem. Zasady uczestnictwa chyba wszystkim są znane: wpis pod postem, baner z działającym linkiem u uczestnika zabawy na blogu. Miło mi będzie jeśli dodacie mój blog do obserwowanych :) Dodałam jeszcze inne zdjęcia na których lepiej widać detale.  Naszyjnik na ostatnim zdjęciu w nocnym wydaniu .  Pozdrawiam i zapraszam do zabawy :)      

Porządki .

Mam właśnie urlopik.😀 porządkując profil na instagramie pomyslałam że odwiedzę swojego bloga. W bocznym pasku wyświetlają się ciągle blogi zaprzyjażnionych twórczo niespokojnych. Super że są jeszcze piszący blogi! Mnie najpierw "uwiódł " mnie Facebook teraz Instagram może z czasem kolejne SM. Niestała jestem w tych miłościach :) Od prawie 2 lat pracuje jako dekorator tortów na warszawskim Ursynowie w pracowni Agnieszki Majewskiej "MajCake" zgłębiam tajniki i lepię figurki z masy cukrowej. Jestem bardzo szczęśliwa bo praca daje mi ogromną satysfakcję i przyjemnoś, poza oczywistym dochodem :D Lepienie towarzyszyło mi przez cale moje życie, zmieniałam tylko materiał. Nie było lekko, wiadomo każda masa ma swoje zalety i wady a także specyfikę pracy, albo raczej charakter. Musiałam się trochę przestawić co przyniosło mi trochę frustracji ...no i nie obyło się bez łez. Jednak ogarnęłam jakoś i dzisiaj już bez lęku lepię. Zmiany dobrze mi robią i moge tylko powiedzieć że